28 lipca 2017

Torba dla psa - tak czy nie? | Hanka Działa


Po kilku długich miesiącach testowania, zapraszam Was na recenzję dość nietypowego produktu, przeznaczonego dla psa. Torba dla psa. Przydatny gadżet, a może zwykły wymysł właścicieli psów miniaturowych? Przekonajmy się.




W wielu sklepach stacjonarnych i internetowych możemy spotkać się ze specjalną torbą dla psa. Ma ona za zadanie służyć za przenośny transporter. Wkładamy psa do środka, torbę zakładamy na ramię i możemy ruszać. Dawniej, kiedy Soni jeszcze nie było w naszym domu, nie interesowałam się takimi akcesoriami, 20-kilowego psa i tak nie włożyłabym do środka. Mniej więcej koło października - listopada w ramach współpracy z firmą Hanka Działa wpadła w moje ręce taka torba. W tamtym okresie był to jeszcze prototyp, który dopiero później miał być stopniowo wprowadzany do sprzedaży i ulepszany, ku zadowoleniu klientów.

Obecnie firma ma w swojej ofercie:
* różnorodne torby na zakupy, lub plażę
* obrazy i makatki
* poduszki na kanapę i krzesła
* serwety i obrusy
* serwetniki i pokrowce na wazę
* podkładki pod zastawy
* chlebaki i przyborniki na akcesoria kuchenne
* przyborniki do pracowni
* parawany
i wiele innych produktów.

Hanka działa w Social Mediach 
Fanpage: kliknij
Blog: kliknij


Tak jak wspomniałam, nasza torba przedstawiona na zdjęciach jest wersją początkową, prototypem, który dawniej był dopiero wprowadzany do sprzedaży. Obecna wersja może różnić się kilkoma szczegółami.

Torba wykonana jest z przyjemnej w dotyku tkaniny, u góry znajduje się zamek, który umożliwia zapięcie torby i tym samym unieruchomienie psa w jej środku. Z przodu znajduje się otwór na głowę naszego czworonoga, aby mógł on swobodnie oddychać, na boku natomiast usytuowana jest niewielka kieszonka na smakołyki czy klucze. Osobiście nie używałam jej ze względu na niewygodny dostęp do niej, w momencie, kiedy w torbie znajduje się pies. Zamek potrafił się też miejscami zacinać. Długi, regulowany pasek na ramię pozwala nam, między innymi, na wyregulowanie wysokości torby. Środek obszyty jest miękkim, szarym polarem, który ogrzewa psa w zimie, ale także latem, co sprawia, że psu jest jeszcze gorzej gorąco. Znajduje się tam też niewielki pasek, który możemy przypiąć do szelek, czy obroży, żeby pies nie wyskoczył nam podczas użytkowania. Brakuje mi zdecydowanie usztywnienia w torbie. Chcąc włożyć psa, ta przewraca się i utrudnia włożenie zwierzęcia do środka, a później jego zabezpieczenie.





 Sonia na początku bała się wejść do torby i każde jej użycie było dla niej stresujące. Przez dłuższy czas walczyłyśmy z tym, ale obecnie i tak nie jest idealnie. Pies pozwala się włożyć do środka, ale przebywanie w niej, nie sprawia jej przyjemności. Zdecydowanie bardziej woli eksplorować teren. Kilkukrotnie zdarzyło nam się także, że pies wyciągnął z torby, przez przedni otwór także przednie łapy i tułów, mimo że był zapięty. Nawet kiedy była zmęczona, wolała być niesiona normalnie na rękach i to też bardzo rzadko. 

W przypadków niewielkich psów, z chorobami stawów, łap, czy w podeszłym wieku, którym poruszanie się sprawia większą trudność, torba mogłaby się teoretycznie sprawdzić, ale wszystko zależy też od samego stanu zdrowia. Psa z obolałą łapą nie będziemy przecież na siłę zabierać na długie spacery, czy wsadzać do torby, gdzie będzie dodatkowo urażał się w ranę. Sama nie miałam w każdym razie okazji tego sprawdzić. Jeśli chodzi o szczeniaki, które zmęczone zabawą nie mają siły wrócić z domu o własnych łapach.. Takie maluchy zwykle zasną w każdym miejscu, bezpiecznie będą się czuć także na rękach właściciela. Jeśli chodzi o różne psie eventy, możemy wziąć czworonoga na ręce, lub dostosować trasę naszego spaceru do możliwości psa.


 Myślę, że decyzja o zakupie takiej torby dla psa, zależy już tylko od samego właściciela czworonoga. U nas, niestety, nie sprawdziła się ona tak jak początkowo myślałam.
 

4 komentarze:

  1. Ciekawe, nie powiem :D Super recenzja, rozumiem Sonie że nie lubi być w torbie, jak tyle zapachów dookoła :) Ale może przyda się właśnie na wyjazdy :) Pozdrawiam!
    https://psiamieszankawybuchowa.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. To czy potrzeba czy nie, to na pewno zależy od właściciela i od sytuacji. Małe psy można przynajmniej tam umieścić, więc warto korzystać :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja nigdy nie używałam takich toreb, bo nie miałam takiej potrzeby. Jednak czasem faktycznie mogłaby się przydać - np. na wakacjach podczas długich spacerów.

    OdpowiedzUsuń
  4. Według mnie noszenie ZDROWEGO psa to lekka przesada. Nie wyobrażam sobie iść z Xeną na spacer i ją nieść. ;P Co innego gdy pies jest chory, np. ma problemy ze stawami i nie może dużo chodzić, a mimo wszystko chcemy go "dotlenić" i spędzić z nim miło czas to wtedy takie coś jest ok, choć i tak wydaje mi się, że wózeczek byłby lepszą opcją. ;)

    OdpowiedzUsuń

Spodobał Ci się post? ♥
Chcesz podzielić się z innymi swoją opinią?
Będzie mi bardzo miło jeśli zostawisz komentarz :)

* Hejty i obraźliwe komentarze nie będą akceptowane
* Weryfikacja obrazkowa wyłączona
* Komentować możesz nawet bez posiadania konta google, wybierz opcje "Anonimowy"