25 lipca 2016

[RECENZJA] Ręcznie wypiekane smakołyki firmy psismaki.pl

Cześć!
Pamiętacie jak w jednym z ostatnich postów wspomniałam Wam o pewnych ręcznie wypiekanych smakołykach firmy Nair? Jeśli nie to zapraszam Was tutaj. Dzisiaj zapraszam Was na recenzję również ręcznie wypiekanych ciasteczek dla psów, ale od dobrze znanej psiarzom firmy psismaki.pl Jak smakołyki się u nas sprawdziły? Jakie warianty smakowe otrzymałyśmy?
Kto to psismaki, skąd pomysł na taką działalność? Psismaki.pl to firma założona przez właścicieli dwóch westów, którzy są alergikami. Prawie każde kupione smakołyki wywoływały u psów reakcję alergiczne.Po nieudanych poszukiwaniach jakiś zdrowych propozycji, właściciele zdecydowali, że sami zaczną im piec. Później doszli do wniosku, że nie tylko oni mają taki problem, więc postanowili założyć firmę i tym samym piec również dla innych wymagających psiaków. 
Łosiowe
19 lipca do testów otrzymałam dwa opakowania ciasteczek, w dwóch różnych wariantach smakowych, które poprzednio sama miałam okazję wybrać. Zacznijmy może od łosiowych kulek. Ciastka jak możecie zobaczyć pakowane są próżniowo. Opakowanie przyciąga wzrok, jest estetyczne a także znajdziemy na nim wszystkie potrzebne informacje: skład ciastek, logo firmy. Na odwrocie natomiast mamy informację odnośnie daty ważności (zwykle jest to 7 do 10 dni w zależności od wariantu smakowego jaki wybraliśmy) i sposobu przechowywania. 


 Co do składu jak widzicie nie można się przyczepić, jeśli chodzi o natomiast o krótki termin przydatności, jak dla mnie super, bo dzięki temu możemy na własne oczy zobaczyć ile konserwantów musi być użytych do produkcji merketowych przysmaków skoro ich termin przydatności niejednokrotnie kończy się dopiero za rok.. 

 Ciastka są dosyć duże, ale bez problemu możemy je podzielić na mniejsze kawałki. My używałyśmy ich głównie podczas treningów i na spacerach. Kilka razy zdarzyło się też wrzucić je do konga. W każdym przypadku zostały zaraz zjedzone. Podsumowując, ten smak z łososiem bardzo przypadł nam do gustu, a mocny zapach ryby tylko potwierdził psa w przekonaniu, że warto spróbować. Strzał w 10-tkę! I cena to 18,60 za 100g i kupić je możecie tutaj.



Wołowe Paski
Drugim smakiem jaki wybrałam i otrzymałyśmy go z Sonią do testów jest "Wołowe Paski". W skład tych smakołyków wchodzi wołowina, czosnek, nasiona lnu, mąka ryżowa i jajka. W tym przypadku również do składu nie mam jak się przyczepić. Miałam jedynie obawy przed czosnkiem, bo smakołyki bardzo intensywnie nim pachniały i wiecie co? Niepotrzebnie! Smakołyki te bardzo posmakowały Soni a zapach czosnku jeszcze ją zachęcił! Czyżbym miała psa lubiącego takie klimaty? :D A może to zasługa specjalnie przygotowanych smakołyków?

 Jeśli chodzi o opakowanie to tak jak poprzednio znaleźć na nim możemy logo firmy, skład, sposób przechowywania i datę ważności. Smakołyki pakowane są próżniowo. Poniżej porównanie wielkości ciastek do 5 zł. Ciastka nie są duże, w razie potrzeby możemy je jednak łatwo podzielić na mniejsze kawałki. Świetnie sprawdzają się na treningach i jako wypełnienie do konga. Nika również miała okazję przetestować smakołyki z obu rodzajów i jak najbardziej poleca! 



 Podsumowując, w tym przypadku smak również okazałam się strzałem w 10-tkę! Nie dość, że czosnek w składzie podbił podniebienie małego yorka, to oba psiaki chętnie zajadały się nimi na spacerach, podczas zabawy i  treningów! Ten smak kupicie już za 14,70 zł za 100g tutaj.


Podsumowując
+ Próżniowe pakowanie
+ Skład
+ Ilość ciastek w opakowaniu
+ Duża różnorodność smakowa
+ Łatwe do połamania
+ Świetnie sprawdzają się jako wypełnienie konga, nagroda na spacerach i treningach
+ Cena (według mnie adekwatna do jakości produktów :))

+/- Zapach, który zostaje później na rękach 

 Fanpage Psismaki.pl -> klik
Strona Psismaki.pl -> klik
Dziękujemy za możliwość przetestowania Państwa produktów! :) 

Pozdrawiamy
Patrycja&Sonia
 

8 komentarzy:

  1. Porządna i fajna recenzja,czego tu chcieć więcej :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Super recenzja :) Bardzo fajne składy mają te psismaki :)

    OdpowiedzUsuń
  3. To już kolejna recenzja Psismaków i powiem szczerze, że coraz bardziej mam ochotę przyjrzeć im się bliżej. I ja i moja suczka Nela (wiadomo :D) bardzo cenimy sobie naturalne i zdrowe przysmaki i staramy się w nie jak najczęściej zaopatrywać. Wolę wydać pieniądze na wypiekane ciastka niż na kolejne opakowanie ze sklepu zoologicznego :)
    Ogólnie to chyba jestem po raz pierwszy na Twoim blogu. Na pewno będę na niego zaglądać częściej.
    Zapraszam do obserwowania Czarnych Kudełków :)
    Pozdrawiam, Czarne Kudełki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak miło Was tu widzieć! :D Już od dawna Was obserwuję na blogu i Facebooku i czekam właśnie na nowy post. Mogę o coś zapytać na priv? :)

      Usuń
  4. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  5. My też mieliśmy okazję przetestować psismaki i zwierzakom baaardzo zasmakowały :)

    Zapraszamy do nas http://justbobik.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Spodobał Ci się post? ♥
Chcesz podzielić się z innymi swoją opinią?
Będzie mi bardzo miło jeśli zostawisz komentarz :)

* Hejty i obraźliwe komentarze nie będą akceptowane
* Weryfikacja obrazkowa wyłączona
* Komentować możesz nawet bez posiadania konta google, wybierz opcje "Anonimowy"